Też sączę yerbe i czuje dobrze po niej. Mocy, że góry można przenosić
Na początek przygody z tym napojem poszło Pajarito, a że się skończyło to szukam czegoś nowego. Pajarito po 4 piciu tak ogólnie nawet zaczęło smakować, chociaż wcześniej nic nie wróżyło tego, że je polubie
macie jakieś swoje ulubione typy, co warto jeszcze spróbować?
Na rzeczywistość nie ma co się obrażać - trzeba ją tworzyć.