Chcemy się wybrać w trzy pary, niestety jedna osoba z ekipy odpadła dlatego szukamy kogoś na jej miejsce.Na tripa chcemy przeznaczyć ok. miesiąc (wyjazd w połowie lipca, powrót około połowy sierpnia), najpierw jedziemy na Woodstock, po festiwalu pożegnanie z krajem w Zielonej Górze u naszego kolegi i ruszamy! Jedziemy przez Czechy gdzie mamy zamiar zahaczyć o Pragę, dalej Czechy, Węgry- Budapeszt, Chorwację gdzie chcemy jechać wybrzeżem, Czarnogórę i Albanię gdzie chcielibyśmy pobyć trochę w Górach Przeklętych. Droga powrotna jest jeszcze pod znakiem zapytania, może pojedziemy przez Rumunię? Zobaczymy gdzie nas poniesie
Chcemy jechać z dużą dawką dowolności, zatrzymywać się tam gdzie nam się spodoba, może poobozować kilka dni w jakimś ładnym zakątku(oczywiście na dziko)... Bardziej interesują nas piękne okoliczności przyrody niż miasta i miejsca gdzie jest dużo ludzi.
Jesteśmy grupą przyjaciół z Bieszczad (w wieku od 18 do 23 lat, 2 dziewczyny 3 chłopaków), dość zżytych ze sobą, tolerancyjni i otwarci żeby przyjąć kogoś do naszej rodzinki
Większość z nas ma doświadczenia stopowe, większe bądź mniejsze ale jedynie po Polsce, będzie to nasz pierwszy zagraniczny trip.
Jeśli odpowiadają ci rock&rollowo-hippisowskie klimaty, nie jesteś konfliktowy/a, lubisz się szlajać i nie będziesz się denerwować jeśli pomylimy trasy lub zboczymy z niej, to może właśnie Ciebie szukamy!
Myślę że woodstock to świetna okazja żeby się trochę poznać przed wyjazdem
Odzywajcie się!
adamu.adamu@o2.pl